Zygmunt Marek Miszczak

Marzenia poety

Kogóż czasem nie olśniewa
Pochyłego widok drzewa;
Szpaków, które gdzieś wysoko
Wieczny wiodą spór ze sroką?

To, że dla nas w ciemnym borze
Właśnie teraz – o tej porze
Niosą zapach przebogaty
W leśnym runie skryte kwiaty?

Dla nas rodzą się najszczersze,
Zwiastujące radość wiersze,
Kiedy wznoszą się ze świstem
Pieśni ptaków uroczyste.

Te krzyczące wniebogłosy
Szpaki, wróble, zięby, kosy
To są moi przyjaciele.
... Lecz, choć słodkie ptasie trele

Są jak wiersza strofy bratnie,
Słowa brzmią nieadekwatnie.
Zanurzony w ptasim gwarze,
Już nie piszę więcej. Marzę...

© WierszykiDlaDzieci.pl | Kontakt