Zygmunt Marek Miszczak
Wspomnienie
Przeznaczono Ich do kaźni
I z mnogiego wzięto tłumu:
- Tych od snów i wyobraźni
- Tych od serca i rozumu.
Ich - straceńców i żołnierzy
Ty jedyną byłaś winą.
Oni wojnę chcieli przeżyć,
Lecz wiedzieli, za co giną:
Za karabin i za kwiecie;
Za Zwycięstwo pod Warszawą;
Nade wszystko, że na świecie
Wieczną Cię okryli sławą.
… Zatem kula w potylicę...
Dół... Nieznana bliskim data... -
Wierne kopie i matryce
Leninowskich metod kata.
… Miało Ciebie nie być, Polsko.
Miałaś służyć obcym panom.
Nie bądź jednak tylko troską
I krwawiącą w sercu raną!