Michał Jankowiak

Złotook

W moim domu niespodzianie,
Mały książę na ekranie,
Usiadł na telewizorze,
Patrzy na mnie okiem hoże.

To Złotook, książę robak,
Pełen wdzięku, pełny powag,
Frak ma długi, turkusowy,
Uszył go szwacz ogrodowy,

Posadziłem go; „No wiecie”,
Na drewnianym parapecie,
On wąsami groźnie macha,
Wszystkim wkoło robi stracha

„Nie bój się, nie jestem smokiem,
Lecz maleńkim Złotookiem,
Ciebie nie zjem, jam nie taki,
Zjadam tylko złe robaki”.

© WierszykiDlaDzieci.pl | Kontakt