Michał Jankowiak
Mysz
Pod stolikiem siedzi mysz,
Babcia w krzyk-„A kysz a kysz!”
Cały dom pełen hałasu,
Zwierz narobił ambarasu.
Ciocia nagle, hop na stół !
Stół się złamał, pękł na pół.
Dziadek uciekł na komodę,
I przyskrzynił sobie brodę.
Wujek wrzasnął:„ To jest smok!”
Na parapet robiąc skok.
Wkoło zrobił się harmider,
„Niechaj ktoś użyje wideł!”
Nagle z szafy wyszedł kot,
Słychać tylko huk i grzmot.
Kotek uciekł, wlazł na kredens,
Taka sprawa to precedens!
Wołam w końcu-„Dość tych gier!”
Wyciągnąłem z szafki ser.
Myszkę się poczęstowała,
I do dziurki prędko zwiała.