Ireneusz Szpilewski
Cztery kłopoty
(Wierszyk dla Ziemi)
Odkąd Ciebie znam
same kłopoty z Tobą mam
nocą mi się śni
że w dzień znów kłopot sprawisz mi
rano gdy się zbudzę
wnet się z Tobą trudzę
od marca do soboty
cztery mam kłopoty
(to kłopot nieduży):
1. (jesienią) CHMURĘ W KAŁUŻY
2. (zimą) W DRZEWACH DZWOŃCE
3. (latem) W LIŚCIACH SŁOŃCE
4. (wiosną) W OKNIE BZY
bo to Ty.