Irena Suchorzewska
Przekora
- Chodź, Kubusiu.
A on staje.
Podaj rękę!
Nie podaje.
Jedz porządnie,
jeśli łaska!
On specjalnie
buzią mlaska.
Wynieś śmiecie,
bardzo proszę!
- Nie wyniosę,
bo nie znoszę!
- Czas juz spać,
ósma godzina!
On zabawę rozpoczyna.
Kiedy zaśniesz?
Późna pora.
Nigdy!
Ja jestem przekora!