Krzysztof Roguski
Kura
Siadła kura – klap! – na grzędzie,
Odpoczywać teraz będzie.
Pióra czyści, kuper mości
Na swej wielkiej, kurzej włości.
I tak siedzi w kurzym gronie...
I nie zejdzie z grzędy, o nie!
Bo te inne kury wokół
Znoszą jajo raz do roku.
No, a ona co dzień prawie!...
I nie chowa później w trawie.
I codziennie takie wieści
Musi wszystkim w mig obwieścić.
Ciężki to był dzień, dlatego
Teraz bimba na całego!