Zygmunt Marek Miszczak
Grudniowa noc
Niebo się nad ziemią chyli.
Każda z gwiazdek ponad nami
Ma śnieżystą barwę lilii.
Tuli do nas się aksamit.
Noc jak czułe pożegnanie,
Jak najlepsze myśli własne
Serca koić nie przestanie,
Gdy znużony trudem zasnę.
… Spoza świateł nieboskłonu,
Mgieł, obłoków i firanek -
Zerknie czasem w moją stronę
Tajemniczy nowy ranek...
A tymczasem spać już pora.
Już grudniowy idzie święty;
Słodkie sny wyjmuje z wora
I rozdaje jak prezenty.