Maria Leończuk

Papuga z innego zoo, ale także za długa

Myślała papuga:
jestem za wielka, za długa!
jestem wciąż chora - doktora mi dajcie!
Doktora!
Doktora!
Bo jestem tak długa, tak długa
jak żadna papuga!
Przyjechał doktor wyjął centymetr
i mierzył papugi każdy milimetr.
Papuga wołała przydługa, przydługa!
Doktor nie wierzył, wyjął metrówkę
I mierzył papugi każdą końcówkę.
Więc najpierw ogon,
potem pazury,
dziób, skrzydła,
i co tam jeszcze papuga powie.
Oczywiście -
czubek na głowie,
rzecz najważniejsza i wcale nie długa!
Lecz słychać wciąż było - za długa, za długa!
Powiedział doktor, jest pani dłuższa,
ale nie wielka!
Papuga wrzasnęła niewielka, niewielka!
Doktor zrozumiał wyjął pudełka:
Duże i małe, a dla papugi pudełko maleńkie.
w nim mieszkanie, tyci łazienkę,
składaną kuchenkę, sypialnię
jak wnękę.
Odtąd papuga jest
zdrowa, niewielka!
W rozmiarach wprost boskich,
tak jak muszelka.

© WierszykiDlaDzieci.pl | Kontakt