Rafał Lasota
Zima w górach
Najpiękniejsza jest zima w górach,
Kiedy kulig dzwonkami dzwoni,
Parska koń, pędzą sanie przez zaspy.
Marzną uszy, nosy i dłonie.
Już na stokach grają orczyki.
Zając kica po śnieżnym dywanie,
Dymi kubek z gorącą herbatą,
Mkną narciarze po leśnej polanie.
Zima zawsze smakuje inaczej,
Najpierw mrozi a potem rozgrzewa!
Trzymam lód na otwartej dłoni -
a wokoło szumią śnieżne drzewa.
Tekst © Copyright by Rafał Lasota