Aneta Wypych

Mrówki

Idzie sobie stado mrówek,
zjadło dzisiaj siedem krówek.
Za lizaka się zabiera.
Każdą słodkość w mig pożera.
Ich Królowa na drzewie siedzi
i powiada: „Hej, sąsiedzi.”
Robotnice dziś pracują.
Odnóżami wymachują
i słodkości wypatrują.
Czarne mrówki są zmęczone,
przez czerwone są niesione.
Gdy już odzyskają siły,
landrynki będą nosiły,
a czerwonym wtedy też
odpoczynek wejdzie w grę.
Między sobą się podzielą
mrówka Ania z mrówką Helą.

© WierszykiDlaDzieci.pl | Kontakt