Leszek Sulima Ciundziewicki

Foka

W morskiej wodzie żyła foka,
siwa była, czarnooka.
Prawie dwieście lat już miała,
Wszystkich od małego znała.

Z racji wieku szanowana
i zwierzętom dobrze znana.
Wielu znamienitych gości
skorzystało z jej mądrości.

Kto miał problem, ten do foki
zawsze swe kierował kroki.
U niej zasięgano rady
jak rozwiązać spory, zwady.

Uśmiechnięta i wesoła,
zaparzała rankiem zioła.
Zawsze w kuchni stał gotowy,
wywar z ziółek na ból głowy.

Soki, zioła i wywary,
potrafiy czynić czary.
Lecząc wszelkie przeziębienia
u ropuchy czy jelenia

Przychodziły tu zwierzęta,
których się już nie pamięta.
Z ogromnymi problemami,
ze swoimi chorobami.

Wszyscy radą posileni
i cudownie uzdrowieni,
po dziś wdzięczni są tej foce,
siwej, starej, czarnooce.

Tekst © Copyright by Leszek Sulima Ciundziewicki

© WierszykiDlaDzieci.pl | Kontakt