Krzysztof Roguski

Żarłok

Żarłok zjada co popadnie,
Gdy go wieki głód dopadnie,
Wszystko zjada w mig i ładnie...
I nic nie zostawia na dnie!
Talerz zupy, filet z pstrąga
I makaron nosem wciąga
I brokuły z apetytem,
I ziemniaki takie syte,
A ponadto – daję słowo! –
Je cebulę na surowo,
A do tego je desery:
Lody, ciasta i bajery...
I od nowa – sam nie wierzę! –
Do jedzenia znów się bierze!
Wszystko, aż się trzęsą uszka,
Wszystko, wszystko do okruszka
I okruszka nawet pół...
Żeby w końcu paść na stół.

© WierszykiDlaDzieci.pl | Kontakt