Hanna Niewiadomska

Dzień taty

W wielkiej szafie, przed Dniem Taty,
Pokłóciły się krawaty.
Który z niech jest najmodniejszy?
Który z nich jest najładniejszy?

Który tata jutro włoży,
Aby mu życzenia złożyć.
Czy niebieski w komputery?
Czy zielony w piłki cztery?

Może żółty w samochody?
Czy ten w lasy i ogrody?
– Wiem! Ten w narty i rowery!
– Nie! Ten w statki i bandery!

Spierały się między sobą,
Który z nich ma być ozdobą.
Który jutro, do kołnierza,
Tata założyć zamierza.

Nagle mucha wyleciała
I radośnie zabzyczała:
– Bzzzyt! – mam pomysł odlotowy!
Na Dzień Taty – strój galowy!

Zaś do fraka czy surduta,
Jak świat światem tylko mucha!
Krawat? – zbyt jest pospolity,
Lepsze muchy aksamity.

Lecz nasz tata, na Dzień Taty,
Gdy już dostał od nas kwiaty,
Zwykłą bluzę wziął z dna szafy
I przytulił swoje skrzaty.

Nie oglądał się na mody,
Zabrał nas na duże lody,
Jego szyję zaś ściskały
Dzieci, które go kochały.

Bo prawdziwi są faceci
Tylko wtedy, gdy im dzieci,
Zamiast muchy i krawata
Tulą szyję, szepcząc – TATA.

ubranie na dzień taty

© WierszykiDlaDzieci.pl | Kontakt