Dorota Stanisławek

Żabka

Znalazł królewicz żabkę przy stawie,
Siedziała sobie na brzegu, na trawie,
Pomyślał królewicz dam jej buziaka,
-No chodź tu żabko,
-No nie bądź taka.
-Gdy Cię pocałuję i w królewnę zmienię,
zabiorę na mój zamek i się z Tobą ożenię.

Gdy ją pocałował,choć to nie do wiary,
pojawiły się na ziemi najprawdziwsze czary.
I chodź mała żabka nadal żabką była,
to jednak magia coś przemieniła.

Zamiast królewicza,ropuch przed nią stał.
I jeszcze jednego jej buziaka dał.

© WierszykiDlaDzieci.pl | Kontakt